sobota, 25 grudnia 2010

Czas rzeczywiście szybko leci. Jeszcze pamiętam dzisiejszy dzień parę lat temu, kiedy to byłam małą dziewczynką z misiem w ręku. Lubię wracać do tamtych radosnych chwil, których mi teraz najbardziej brakuje.
I tych osób, z którymi zobaczyć się teraz nie mogę, i nie będę mogła. Brakuje mi tego i to bardzo. Jakoś dziwnie, że taka ochota mnie nachodzi w święta. Może dlatego, że wszyscy mówią, że to magiczny czas. Możliwe. Ja jednak i tak zostaje przy swoim. 


Czy naprawdę nigdy nie może mi się przyśnić coś normalnego ? I dlaczego wciąż ta osoba, o której staram się zapomnieć powraca w moich snach ?
Najlepiej jest nic nie pamiętać.

11 komentarzy:

  1. Skądś znam mega głupie sny o osobach, których nie chcę pamiętać...
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam drastyczne sny, więc sama nie wiem co lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. SUPER NOTKA

    DODAJĘ DO OBSERWOWANYCH LICZE NA TO SAMO :))

    OdpowiedzUsuń
  4. he he cóż czasami podświadomie myślimy o tym o czym wolelibyśmy zapomnieć ... niestety, ale może nie było tak źle?? Najlepiej jedne myśli zastąpić drugimi tak więc polecam wyciszyć się, zrobić sobie trochę przyjemności i coś zaplanować .. coś co zawróci ci w głowie albo zagraj sobie w ulubioną grę i graj tak długo aż zaczną cię boleć oczy ... ja zawsze jak za długo pogram to śnię o 3 w jednej linii, podstawianiu bomb lub że właśnie pokonałam kolejnego przeciwnika z czarnej listy w Need for speed :D ... kiedyś śniły mi się też simsy :D :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też lubię sobie powspominac,ale nie tylko w czasie świat, ja mam tak ostatnio codziennie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. `mnie niedawno meczyły straszne sny o tym, ze ktos mnie zabił, ale nie umarłam i takie tam, moze skożystaj ze sennika ?.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny ten twój blogasek. Dodaje do obserwowanych..
    Również zapraszam do mnie.;)

    OdpowiedzUsuń